top of page

powrót

To kolektyw artystów chcących "zarazić" sztuką jak największą liczbę osób. Od kilku lat organizujemy, wystawy, spotkania, warsztaty, działania performatywne oraz projekty edukacyjne. Współpracujemy z profesorami i studentami Warszawskiej ASP oraz z niezależnymi artystami i ośrodkami kultury. Od trzech lat w lokalu przy Andersa 13 tworzymy i stale dopracowujemy naszą własną formułę instytucji kultury, opartej zarówno finansowo jak i merytorycznie na oddolnej działalności. Jako non-profit jesteśmy zupełnie niezależni od wszelakiej polityki kulturalnej, czy interesów komercyjnych udziałowców, dzięki czemu możemy wspierać projekty interesujące pod względem artystycznym, nie bacząc na ich potencjał sprzedażowy. W centrum naszej uwagi stoją najmłodsi artyści i to do nich kierowana jest nasza oferta zarówno wystawiennicza jaki i edukacyjna. 

Autonomia - czyli My

Ciężko powiedzieć w kilku zdaniach. Z grubsza jest to wyjątkowa inicjatywa tworzona przez nietuzinkowych ludzi. Formalnie jesteśmy fundacją, ośrodkiem edukacyjno-badawczym, non-profitem działającym w polu kultury, głównie wokół Warszawskiej ASP. Tak naprawdę jednak jesteśmy grupą przyjaciół, zapaleńców chcących poprzez sztukę, pozytywnie wpłynąć na otaczający nas świat. Nasza misja jest idealistyczna, a cele często nierealne, ale gdzie jak nie wśród artystów szukać prawdziwych zapaleńców? Dziś po 5 latach działalności nie zwalniamy tępa i szykujemy coraz to nowe projekty! 

Czym jest Autonomia

Jak nie trudno się domyślić, działalność non-profitu ma swoje wady. Stale szukamy osób chcących jak my duchem i ciałem, bezinteresownie zaangażować się w sprawy młodych artystów. W Autonomii każdy jest mile widziany i każdy znajdzie tu coś dla siebie. Mamy nadzieję iż z biegiem czasu nasze licznie pisane wnioski i prośby przestaną ginąć w eterze biurokracji. Będziemy wtedy wreszcie w stanie wypełniać zadania, które sami sobie postawiliśmy za cel na najwyższym poziomie.  Dopóki jednak wszelakie ministerialne oczy nie patrzą przychylnie w stronę młodej sztuki, zrobimy tyle ile damy radę sami!

Cena niezależności

bottom of page